Czy przy nietrzymaniu moczu i obniżeniu narządów miednicy mniejszej można ćwiczyć?

people exercising
22 czerwca 2025

Tak - ale nie „jak zawsze”!

To pytanie słyszę regularnie od kobiet, które trafiają do mnie na konsultację lub trening. Z jednej strony - coś w środku mówi im, że „coś trzeba robić”, z drugiej są pełne lęku czy aby na pewno ruch im nie zaszkodzi.

W tym wpisie rozwiewam mity, pokazuję fakty i daję konkretne wskazówki: dla kogo, co, kiedy i dlaczego.

🔍 Na początek: czy w ogóle mogę ćwiczyć?
 

Jeśli masz problem z nietrzymaniem moczu, uczuciem „ciągnięcia w dole brzucha”, bólem przy dłuższym staniu, czujesz, że coś "jest nie tak" w obrębie krocza - to nie znaczy, że musisz rezygnować z aktywności fizycznej. Wręcz przeciwnie - odpowiedni trening może pomóc.

Kluczowe słowa to: odpowiedni i świadomy.

Dlaczego ćwiczyć mimo (i z powodu!) problemów uroginekologicznych?

 

1️⃣ Ćwiczymy ZAWSZE - ale świadomie 🧠

 

Ciało kobiety potrzebuje ruchu. Zatrzymanie się, unikanie aktywności i „zamrożenie się” w lęku to najgorsza strategia. Ale nie chodzi o robienie przypadkowego cardio czy brzuszków. Trzeba trenować mądrze, uwzględniając stan mięśni dna miednicy, oddech, postawę i stopień zaawansowania problemu.

 

2️⃣ Trening nie tylko „podtrzymuje”, ale też poprawia sytuację 💪

Wiele kobiet nie zdaje sobie sprawy, że ma już pierwszy stopień obniżenia narządów, który można spowolnić lub nawet częściowo cofnąć odpowiednim ruchem. Jeśli coś się „dzieje” - tym bardziej warto działać. Nie musimy czekać, aż objawy się nasilą.

🔸 Symptomy, na które warto zwrócić uwagę:

  • uczucie ciężkości w dole brzucha

  • parcie przy kichaniu, kaszlu, śmiechu

  • częste oddawanie moczu, także w nocy

  • uczucie „pełności” lub „balonika” w pochwie

  • ból w okolicach lędźwi, miednicy

  • plamienia po treningu, wysiłku
     

3️⃣ Trening to też przygotowanie do zabiegu 🏥
 

Często myślimy, że skoro planowana jest operacja, to trening nie ma sensu. To mit.Trening przedoperacyjny:

  • poprawia krążenie i napięcie mięśni

  • przygotowuje ciało do gojenia

  • ułatwia powrót do formy po zabiegu

  • zmniejsza ryzyko powikłań

🔁 W poprzednim poście na FB mówiłam o tym, że zabieg to nie koniec drogi – tylko etap. 

4️⃣ A po operacji? Rehabilitacja to konieczność ♻️
 

Operacja nie rozwiązuje wszystkich problemów - może rozwiązać skutki, ale nie przyczyny. Jeśli układ podwieszający narządy miednicy nie będzie wspierany przez odpowiednie mięśnie (dna miednicy, głębokie mięśnie brzucha, grzbietu, oddech), pojawić się mogą problemy wtórne:

  • nawroty nietrzymania moczu

  • nowe obniżenia (często innych narządów)

  • bóle kręgosłupa

  • problemy z aktywnością seksualną

🧭 Dlatego po operacji warto zaplanować rehabilitację i bezpieczny powrót do formy.

Od czego zacząć?

👩‍⚕️ Najpierw: konsultacja u fizjoterapeuty uroginekologicznego

To najważniejszy punkt startowy. Dobry specjalista (najlepiej z polecenia) oceni napięcie i funkcję mięśni, stopień obniżenia, wzorce posturalne i oddechowe.

🧘‍♀️ Potem - współpraca ze specjalistą od treningu medycznego

Kolejnym krokiem jest praca z kimś, kto zna zalecenia fizjoterapeuty i potrafi dobrać odpowiednie narzędzia treningowe, uwzględniające Twoje potrzeby.

🔸 Bo wiesz, że…

  • nie każdy trening siłowy będzie dla Ciebie

  • nie każda joga jest bezpieczna

  • nie każdy pilates działa korzystnie

  • nie wszystkie ćwiczenia „na brzuch” będą odpowiednie

Jaki trening jest wskazany, a jaki nie?

✅ Wskazane:

  • Ćwiczenia oddechowe, praca z przeponą

  • Trening świadomości ciała i ustawienia miednicy

  • Aktywacja mięśni dna miednicy w odciążeniu

  • Ćwiczenia funkcjonalne dopasowane do stanu

  • Delikatny trening oporowy w odpowiedniej fazie

❌ Przeciwwskazane na starcie:

  • Skoki, podskoki, bieganie (jeśli są objawy)

  • Brzuszki, deski, ćwiczenia z dużym ciśnieniem

  • Ćwiczenia siłowe bez kontroli oddechu

  • Treningi typu „bootcamp” bez dostosowania

🧩 Pamiętaj: ciało to całość

Ciało kobiety nie składa się z "osobnych części". Problemy dna miednicy często mają związek z postawą, pracą stóp, przeponą, bliznami (np. po cesarce) czy… sposobem oddychania.

Holistyczne podejście = realna zmiana.Bez szukania drogi na skróty i bez obietnic „magicznego efektu po 2 tygodniach”.

Podsumowując:

Ćwiczyć można. A nawet trzeba.Ale tylko wtedy, gdy wiesz, co robisz, po co to robisz i na jakim etapie jesteś.Świadomość i odpowiednie wsparcie dają realną poprawę - a nie frustrację czy pogłębienie problemów.

🟢 Jeśli jesteś na takim etapie i nie wiesz, od czego zacząć - porozmawiaj najpierw z fizjoterapeutą.🟢 A potem poszukaj specjalisty, który poprowadzi Cię dalej - krok po kroku.

Jeśli chcesz przeczytać więcej takich wpisów - zostań tu na dłużej 💬

 

KONTAKT

Masz pytania?

 

Chcesz sprawdzić, czy nasza współpraca treningowa lub konsultacje są dla Ciebie, lub dostosować plan do swoich oczekiwań? Zostaw swoje dane kontaktowe, a skontaktujemy się z Tobą, aby wspólnie znaleźć najlepsze rozwiązanie i pomóc Ci rozpocząć drogę ku lepszemu zdrowiu i sprawności!

Imię
Adres e-mail
Napisz nam czego porzebujesz
Wyślij
Wyślij
Formularz został wysłany — dziękujemy.
Proszę wypełnić wszystkie wymagane pola!

Informacje

upgrade2.0mail@gmail.com

601 466 151

 

Facebook

Youtube

Firma

UPGRADE

Nazywamy się Emilia i Robert jestesmy trenerami personalnymi i wszechstronnymi instruktorami, oferujemy zarówno treningi indywidualne , konsultacje jak i wspólpracę online. 
Przeprowadzamy szkolenia i warsztaty z zakresu pracy posturalnej.

Strona www stworzona w kreatorze WebWave.